Dzieci z Bezrzecza uratowały sarnę. Zwierzę zaplątało się w krzakach i nie miało sił, żeby samodzielnie się wydostać.
Do zdarzenia doszło w parku na Bezrzeczu przy ulicy Nastrojowej. Zosia, Nel oraz Kuba szybko powiadomili rodziców, a ci zwrócili się strażaków z OSP Wołczkowo. Sarna była wycieńczona, ale żywa. Kiedy nabierze sił, wróci na wolność.