Przepracowanie, dążenie do perfekcji za wszelką cenę i przekraczanie własnych możliwości - to historia opowiedziana w najnowszej premierze Teatru Współczesnego.
Trwają ostatnie przygotowania do piątkowej prapremiery. "Giselle, tańcz!"- to sceniczny dramat Macieja Podstawnego w reżyserii Anny Obszańskiej.
- Spektakl jest naszą wariacją, adaptacją baletu romantycznego "Giselle". Jest też inspirowany moją osobistą historią wypadku zdrowotnego. Głównym tematem spektaklu jest ciało. Zmęczone ciało, przepracowane ciało, które daje symptomy i mówi nam, żebyśmy zwolnili. A my tego ciała najczęściej nie słuchamy. A ambicja i różne inne powody powodują, że po prostu wpadamy dalej w wir pracy i przestajemy się oszczędzać - tłumaczy Obszańska.
Premiera powstaje w ramach II rezydencji artystycznej Scena Nowe Sytuacje w Teatrze Współczesnym.
- Spektakl jest naszą wariacją, adaptacją baletu romantycznego "Giselle". Jest też inspirowany moją osobistą historią wypadku zdrowotnego. Głównym tematem spektaklu jest ciało. Zmęczone ciało, przepracowane ciało, które daje symptomy i mówi nam, żebyśmy zwolnili. A my tego ciała najczęściej nie słuchamy. A ambicja i różne inne powody powodują, że po prostu wpadamy dalej w wir pracy i przestajemy się oszczędzać - tłumaczy Obszańska.
Premiera powstaje w ramach II rezydencji artystycznej Scena Nowe Sytuacje w Teatrze Współczesnym.